|
www.exploratorzy.fora.pl FORUM MIŁOŚNIKÓW HISTORII
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HANOMAG
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:42, 11 Lip 2008 Temat postu: Bitwa o Anlię-Bohaterowie z polskich dywizjonów |
|
|
Początkowo Anglicy nie ufali Polakom, ale nasi szybko pokazali klasę. 20 sierpnia pilot polskiego dywizjonu 302 zestrzelił pierwszy niemiecki samolot, a pierwsze zwycięstwo dywizjonu 303 miało miejsce 30 sierpnia, podczas lotu szkoleniowego, kiedy jednostka nie wykonywała jeszcze oficjalnych lotów bojowych. Dywizjon 303 trafił do 11 grupy myśliwskiej i jego zadanie polegało na atakowaniu niemieckich bombowców nadciągających nad Londyn od wschodu i południa. Rekordowym dniem był 7 września, kiedy to 12 Hurricane’ów wdarło się w formację niemieckich bombowców Do-215 i zestrzeliło 14 z nich, tracąc tylko dwie maszyny. Podobny wynik uzyskali 11 września: 13 zestrzelonych i dwie stracone maszyny. Wśród wszystkich 66 alianckich dywizjonów biorących udział w Bitwie o Anglię to właśnie polski dywizjon 303 strącił najwięcej maszyn wroga, mimo że do walki wkroczył w trakcie bitwy. Tę niezwykłą skuteczność piloci zawdzięczali m.in. doświadczeniu. Walczyli przecież z Niemcami od dwóch lat, używając samolotów polskich, francuskich, aż w końcu brytyjskich. W ciągu pierwszych siedmiu dni walki jednostka zestrzeliła 40 samolotów, a w ciągu sześciu kolejnych tygodni zgłoszono 126 zestrzeleń. W sumie Polacy latający zarówno w polskich, jak i w angielskich dywizjonach zestrzelili podczas Bitwy o Anglię 203 niemieckie samoloty (35 prawdopodobnie). Zginęło 26 lotników. Polacy stanowili 5% alianckich pilotów, a zestrzelili 12% samolotów wroga.
Najlepszym pilotem dywizjonu 303 podczas Bitwy o Anglię był Czech, Józef Frantisek. Strącił on 17 samolotów. Do historii przeszli także Witold Urbanowicz (15 zestrzeleń), Jan Zumbach ( i Stanisław Skalski, któremu później powierzono dowództwo Polish Fighting Team, jednostki nazywanej „Cyrkiem Skalskiego”, walczącej w 1943 roku w północnej Afryce. Skalski zestrzelił w sumie 22 samoloty wroga.
Gdy 26 września Król Jerzy VI i królowa Elżbieta przybyli do Northolt, gdzie stacjonował wówczas dywizjon 303, wizytę przerwał alarm bojowy, 50 niemieckich bombowców zaatakowało Portsmouth. Król życzył lotnikom udanych łowów i polecił telegraficznie powiadomić go o wyniku. Gdy wrócił do pałacu, oczekiwało na niego sprawozdanie: „11 zestrzeleń pewnych, 1 prawdopodobne, straty własne: 0”.
Coś pięknego, tylko że niewielu ludzi wie, że Polaków traktowano tam początkowo, choć w niektórych miejscach z tego co ja wiem przez cały okres, jak śmieci. dostawali najgorsze baraki, itd.
Wiem to z listów pozostałych po wuju, który służył w Anglii.
Polacy są teraz bohaterami, jednak ja nadal jestem do tego sceptycznie nastawiony, bo Anglicy maskowali przez lata nasze osiągnięcia.
Weźmy na przykład nasze osiągnięcia w temacie Enigmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|